niedziela, 16 listopada 2008

„Nie ma większej siły niż nasze myśli”


W dzisiejszym świecie trzeba być naprawdę silną jednostką, aby przetrwać. Nie chodzi tu tylko o siłę fizyczną, choć i ona jest bardzo ważna, ale dla mnie głównie o siłę psychiczną. Zauważyłam, że to w jakim stanie jest moja psychika silnie działa na moje ciało. Gdy tylko pojawia się lęk, poczucie bezradności w moim umyśle, od razu odczuwam brak energii.

Na szczęście kilka lat temu uświadomiłam sobie tę zależność i bardzo mocno zaczęłam pracować nad swą siłą psychiczną. Dotarłam do mocnych, negatywnych przekonań, które mnie osłabiały i powoli zaczęłam je eliminować. Dużo medytowałam i przeprowadzałam wizualizację wzmacniania swojej osoby, zarówno fizycznie jak i psychicznie. Duże znaczenie odegrała tu praca nad akceptacją siebie. Zdania „Kocham i akceptuję siebie w pełni” lub „Jestem Madzia i to wystarczy” towarzyszyły mi każdego dnia. Stopniowo coraz bardziej stawały się spójne z tym co naprawdę o sobie myślałam. Moje dni były coraz piękniejsze i miałam coraz więcej siły, by pokonywać przeszkody dnia codziennego.

Odnalazłam swoje mocne strony i nauczyłam się z nich korzystać. Wiem także co uwielbiam robić wtedy, gdy siły lekko opadają. Często jest to spontaniczny taniec, ulubiona muzyka, szybki spacer, ćwiczenia fizyczne i oddechowe, kawa z przyjaciółką lub chociażby zapach moich ulubionych olejków. Do tego kultywowanie wdzięczności za wszystko co posiadam i co wydarza się każdego dnia, bardzo wzmocniło moją siłę psychiczną, a co za tym idzie fizyczną.

Od jakiegoś roku czuję się na tyle silną osobą i pewną siebie, że świadomie zaczęłam wprowadzać zmiany do mojego życia. Sama wystawiam się na różne przeciwności losu i wyzwania i wierzę, że dam sobie z nimi radę. Ostatecznie „doświadczenie to nie to co się nam przydarza, ale to, co zrobimy z tym co się nam przydarza”.
Stałam się odpowiedzialna za swoje życie i świadomie wykorzystuję swój umysł, by mnie wzmacniał. Uważnie słucham siebie i swoich potrzeb, a także bacznie zwracam uwagę na to, co do siebie mówię, oczywiście dbając o pozytywną formę.

Tobie także polecam odnalezienie sposobów na zachowanie i podnoszenie Twojej siły i energii. Życie jest przecież zbyt krótki, by przeżyć je byle jak:)
A więc, jakie masz sposoby, by czuć się silnym każdego dnia? Zastanawiałeś się już nad tym? Jeśli nie, to może właśnie nadszedł odpowiedni czas:)

1 komentarz:

  1. Przypomniałaś mi! Już, zaraz wykonuje 5 RT = Pięć rytuałów tybetańskich...
    Zbig*

    OdpowiedzUsuń

„Masz tylko jedno życie. Znajdź czas, by być szczęśliwy